Wschodnie Forum Firm Rodzinnych
W Lubelskim Centrum Konferencyjnym, 2 grudnia br., po raz pierwszy odbyło się Wschodnie Forum Firm Rodzinnych. Zgodnie z definicją PARP, opracowaną na potrzeby badań, firma rodzinna to każdy podmiot gospodarczy z sektora mikro, małych lub średnich przedsiębiorstw, o dowolnej formie prawnej, zarejestrowany i działający w Polsce, w którym:
- wspólnie pracuje co najmniej dwóch członków rodziny,
- co najmniej jeden członek rodziny ma istotny wpływ na zarządzanie przedsiębiorstwem,
- członkowie rodziny posiadają znaczące udziały w przedsiębiorstwie. Założono, że pojęcie „znaczących udziałów” oznacza udziały większościowe.
Uczestników powitali pomysłodawcy wydarzenia Krzysztof Hetman, Poseł do Parlamentu Europejskiego oraz Mariusz Filipek, Prezes Stowarzyszenia Aktywna Europa.
W trzech panelach tematycznych: Biznes, Rozwój i współpraca oraz Prawo poruszano najistotniejsze zagadnienia dotyczące prowadzenia firm rodzinnych w naszym kraju.
Biznes
W pierwszej części o roli firm rodzinnych w gospodarce oraz unikalnych kompetencjach w procesie gospodarczym rozmawiali Prezesi wraz z swoim następcami/ potomkami z firm Wytwórnia Makaronu Domowego Pol-Mak S.A., SIGMA S.A. oraz Elpar.
Grzegorz Polak mówił z czego wynika siła jego firmy – Tworząc tą firmę niecałe 22 lat temu, moim założeniem było żeby jeszcze moje wnuki z tej firmy żyły i ją rozwijały. I udało się, mam 3 synów i córkę i w tej chwili pięcioro wnucząt. Łatwiej jest przekazywać sukcesy jeśli można wybierać sukcesorów.
Na pytanie dlaczego firma jest dla Was ważna odpowiadali ojciec i syn Władysław i Marek Szczygielscy. Pierwszy z nich mówił – Firmę założyłem jak jeden syn miał 10, a drugi 13 lat. Wtedy jeszcze nie myśleliśmy, że to będzie firma rodzinna. Kiedy po krótce opowiedział historię Elpar dodał - Ja już jestem emerytem, doradzam, pomagam. W tej chwili w Parczewie mamy zatrudnionych 440 osób, a w sumie mamy 600 osób, jest hurtownia, mamy też fabrykę w Suwałkach. Czy właśnie takim podejściem wygrywają firmy rodzinne? Syn dodał sprostowanie – Ojciec mówi, że jest na emeryturze, ale wielokrotnie wieczorami, a nawet późno w nocy, jest jeszcze na halach produkcyjnych, bo bez niego firmy by nie było. Cały czas bardzo się angażuje.
Uczestnicy debaty zgodnie stwierdzili, że trzeba przejść wszystkie szczeble w firmie, żeby poznać ją od podszewki. Jest to konieczne jeśli chce się dobrze zarządzać firmą, znając swoich pracowników, ich możliwości oraz potencjał.
Rozwój i współpraca
Druga część to debata pomiędzy światem samorządu a biznesu. Rozmawiano o tym jak pozyskiwać środki unijne dla firm rodzinnych, jak samorządy mogą wspierać ich działalność oraz o udziale firm rodzinnych w ekonomii samorządu terytorialnego.
Dyrektor Departamentu Gospodarki i Współpracy Zagranicznej Artur Habza przytaczał statystyki - Wyniki ogólnopolskiego badania firm rodzinnych (2012 r. PARP) wykazują, iż firmy rodzinne zatrudniające przynajmniej jednego pracownika stanowią 36% wszystkich przedsiębiorstw sektora MMSP i wytwarzają istotną część dochodu narodowego. Gdyby dodać do tego jednoosobowe działalności gospodarcze niezatrudniające pracowników, które nie zostały objęte badaniem, a które w wielu badaniach prowadzonych w innych krajach są zaliczane do firm rodzinnych, wówczas odsetek przedsiębiorstw familijnych w sektorze MMSP wyniósłby 78%. A gdyby doliczyć firmy rolnicze, które również zapewniają pracę ich właścicielom – procent byłby jeszcze wyższy. To potężna siła, o której warto pamiętać.
Dyrektor podkreślał, że samorząd zdaje sobie sprawę, jak ważnym aktorem życia społeczno‑gospodarczego są firmy rodzinne. Alokacja z funduszy europejskich na przyszłe lata to ponad 2,2 mld euro, z czego aż ok. 40% całej alokacji środków jest przeznaczone na wsparcie przedsiębiorstw. Pozostali uczestnicy dyskusji także zwrócili uwagę na rolę firm rodzinnych w swoich regionach. Zauważono, że w mniejszych miejscowościach to właśnie firmy rodzinne dominują na rynku, dlatego należy je wzmacniać za pomocą właściwych narzędzi i form wsparcia oferowanych przez samorządy.
Prawo
Ostatni panel forum skupił się na aspektach prawnych prowadzenia działalności przez firmy rodzinne. Poruszano dwa obszary: formy prawne prowadzenia działalności oraz sukcesji, czyli zmiany międzypokoleniowej w przedsiębiorstwach rodzinnych.
O tym, z jaką skalą problematyki sukcesji mamy do czynienia obecnie, mówiła Małgorzata Mączyńska z PARP – W Polsce mówi się obecnie o „sukcesyjnym tsunami”. Tak jak w każdym państwie proces sukcesji jest procesem trudnym. W tej chwili w Polsce, ze względu na specyfikę naszych przemian gospodarczych większość firm, które były zakładane na początku lat 90-tych stoi przed problemem sukcesji. W dodatku nie ma jeszcze dobrych polskich wzorców udanej sukcesji. Bo tak naprawdę o udanej sukcesji można mówić dopiero kilka lat po tym jak ta się dokonała. To bardzo trudny proces, to przekazanie wiedzy, władzy, własności, przygotowanie sukcesora. Jak wspomniała, zagraniczne doświadczenia na grunt polski stara się przełożyć m.in. działający w Poznaniu Instytut Biznesu Rodzinnego.
Katarzyna Skrzek, radca prawny w Ministerstwie Rozwoju, informowała o projekcie skierowanym do firm rodzinnych, dotyczącym ułatwień sukcesji przedsiębiorstw jednoosobowych. Na dzień dzisiejszy przekazanie takiego przedsiębiorstwa jest bowiem niemożliwe, m.in. z powodu wygasania umów, utraty ważności decyzji administracyjnych np. koncesji, zezwoleń, które stanowią podstawę działalności. W praktyce sprowadza się to do tego, że następcy prawni dziedziczą tylko majątek, który jak wiadomo jest tylko częścią wartości przedsiębiorstwa. Planowany przez Ministerstwo Rozwoju pakiet zmian przepisów ma tę sytuację zmienić i umożliwić kontynuację działalności przez sukcesora.
Podsumowując forum warto dodać, że z uwagi na ogromne znaczenie społeczno-ekonomiczne, firmom rodzinnym należy się odpowiednie wsparcie w ich staraniach o osiągnięcie doskonałości. Uzasadnione jest podejmowanie różnorodnych inicjatyw na rzecz rozwoju krajowego biznesu rodzinnego, które obejmowałyby m.in.: tworzenie sieci przedsiębiorstw, powoływanie fundacji wspierających, mobilizację ośrodków naukowo-badawczych i dydaktycznych czy zainteresowanie młodego pokolenia problematyką firm rodzinnych.
Forum prowadziła, znana przede wszystkim z telewizji TVN, Omenaa Mensah, W panelach tematycznych zasiedli lubelscy przedsiębiorcy rodzinni, przedstawiciele samorządów oraz instytucji otoczenia biznesu. Organizatorem było Stowarzyszenie Aktywna Europa oraz Biuro Posła do Parlamentu Europejskiego Krzysztofa Hetmana. Patronatem honorowym wydarzenie objęli Marszałek Województwa Lubelskiego i Prezydent Miasta Lublin.